Forum Klub Pisarski Strona Główna
Klub Pisarski
Widzisz te błękitne wrota? Prowadzą do wymiaru wiecznej nocy, gdzie srebrny glob rozświetla mrok. To tu, w jego blasku rodzą się marzenia. Chcesz poczuć jak rodzi się Twoja wena? Tak? To zapraszam do naszego Księżycowego Wymiaru Marzeń!
FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy Galerie Rejestracja Zaloguj

Forum Klub Pisarski Strona Główna
Forum Klub Pisarski Strona Główna ...Kati / Gdy dobro zamienia się w zło... / Rozdziały (b.t) Rozdział 2
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Napisz nowy temat     Odpowiedz do tematu
Nie 1:43, 29 Lis 2009
Autor Wiadomość
Kati
Początkujący Pisarz


Dołączył: 15 Paź 2009
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Piekary Śl.
Płeć: Kobieta

Temat postu: Rozdział 2
- Chcesz czegoś konkretnego czy tylko tak po prostu przyszedłeś mnie powkurzać? – zapytała wprost krzyżując ręce na piersi.
- Królowa Beryl cię wzywa – oznajmił rozzłoszczony.
- Suń się – odepchnęła Zosiste na bok i zaczęła szukać jakiś ubrań, w które mogłaby się przebrać… - Wiem, że chce mnie widzieć. Czuję to. Możesz przekazać naszej Pani, że zjawię się u niej za jakieś pół godziny.
- Nie możesz tak traktować Królowe! Za kogo się…
Usagi chwyciła go za ramię i zmusiła do spojrzenia sobie w oczy. Już dawno przekonała się, ze generał nie lubi tego robić.
- Idź i jej to przekaż. Ona zrozumie, a ciebie to nie powinno interesować – warknęła groźnie. – A teraz pójdę się przebrać, a kiedy wrócę ciebie ma już tu nie być.
Rudowłosy mruknął coś niechętnie, ale gdy tylko dziewczyna go puściła, zniknął klnąc pod nosem. Złotowłosa uśmiechnęła się triumfująco, nie pozwoli żeby jakiś zniewieściały facet panoszył się w jej pokoju. Jak inaczej można nazwać osobnika o żeńskich rysach twarzy i długich włosach, za które większość dziewczyn dałaby się zabić? Po prostu: baba.
Spojrzała na zegarek. Generał zajął prawie 10 minut jej cennego czasu. Bądź co bądź musiała się pośpieszyć jeśli chciała zdążyć, nie wypadało spóźniać się na tak ważne spotkania. Szybko przebrała się w coś o wiele wygodniejszego niż mundurek szkolny. „Kto widział, żeby dziewczyna z moim wzrostem musiała nosić coś takiego? Nie dość, że jestem niska, to jeszcze te buty nie mają nawet najmniejszego obcasa. Kto to w ogóle projektował? Ani ładne, ani wygodne.” Dziewczyna z radością założyła czarne, obcisłe spodnie, w takich czuła się najlepiej. Do tego niebieska tunika do połowy ud. Przejrzała się w lustrze, tak mogła się pokazać u swojej Królowej. Teraz musiała tylko spakować potrzebne rzeczy i zaraz po obiedzie mogła pójść do ‘koleżanki’. Oczywiście żadne z rodziców nigdy nie miało nic przeciwko, gdy informowała ich, że idzie się pouczyć ze znajomymi. Jakoś nigdy nie interesowali się tym, nie pytali nawet, o której wróci. Z jednej strony było to bardzo wygodne, ale z drugiej irytowała ją ta obojętność.
- Jak w szkole? – zapytał pan Tsukino. Było to naturalnie pytanie retoryczne, mężczyzna chciał przynajmniej udawać, że interesują go sprawy rodzinne. Usagi równie machinalnie jak ojciec odpowiedziała:
- Dobrze.
Natomiast Shingo zaczął paplać o wszystkim związanym ze szkołą i nie tylko. Zachowywał się jakby chciał streścić tacie cały swój dzień zanim ten skończy jeść. Nastolatka po skończonym posiłku zabrała ze swojego pokoju torbę i szybko wyszła z domu. Postanowiła w miarę szybko znaleźć się na miejscu, nie lubiła się spóźniać. A do samej Królowej wprost nie wypadało. Cieszyła się, że park znajdował się niezbyt daleko. Odnalezienie pustego miejsca było już łatwizną. Wystarczyło wejść w zarośla i mogła zniknąć. Dotknęła tarczy swojego zegarka i przesunęła ją w bok. Teraz mogła dotknąć prawdziwej czerni, esencji mocy.
- Przenieś mnie do mej Pani – szepnęła. Jej ciałem szarpnęło i przez moment czuła przejmujący chłód, ale to szybko minęło. Gdy otwarła oczy znajdowała się w ogromnym pomieszczeniu – szali tronowej. Na podwyższeniu siedziała jej władczyni. Królowa Beryl.
- Witam cię Pani – skłoniła się elegancko przed nią. Tej kobiecie należało okazywać szacunek. Sam jej wygląd zmuszał do tego. Czerwone, falujące włosy przywodziły na myśl ogień i niebezpieczeństwo z nim związane. Fioletowa suknia odsłaniająca ramiona opinała jej kobiece ciało bardzo dokładnie. Dodatkowo powagi dodawał jej czarny diadem na czole.
- Witaj Lady. Wreszcie przybyłaś.
- Pozwól Pani, że się dostosuję do Twoich wymogów – swoja torbę rzuciła wprost w Zoisite trafiając go boleśnie w żebra. Chwilę potem zaczęła szeptać inkantację.

_______________Czarna Potęgo – przybądź do mnie
_______________Zła Potęgo – przybądź do mnie
_______________Ciemności stwórzcie mnie
_______________Ciemności przemieńcie mnie
_______________Ciemności pomóżcie mi
_______________Potęgo Cienia przybądź do mnie
_______________Potęgo Ciemności bądź przy mnie


Przed królową stanęła Lady Shadow w całej okazałości. Jej czarna suknia spływała prawie aż do samej ziemi. Wysokie obcasy i rozcięcie podkreślały szczupłe nogi. Maska na twarzy odsłaniała jedynie usta o barwie krwi i ciemnoniebieskie oczy, które patrzały wprost na swoją Panią bez strachu czy obawy. Dopiero teraz z cienia wyłonili się pozostali generałowie. Białowłosy Kunzite, ciemnowłosy Nephrite i Jadeite – blondyn. Wszyscy trzej mieli na sobie mundury tak jak Zoisite. Ci dwaj ostatni powitali dziewczynę uśmiechem.
- Jed, Neph. Miło was widzieć – ucieszyła się.
- Jak test?
- A ty tylko o tym Jed – machnęła dłonią, a w jej ręce pojawiła się kartka. – Tak jak ostatnio, 95%.
- No brawo. Postarałaś się. Liczę, że za każdym razem będziesz starała się tak dla mnie czy ocen, ale dla samej siebie – pouczył ją. Jego słowa wywołały łagodny uśmiech na twarzy Lady.
- Mamy ważniejsze sprawy – przerwał ostro Kunzite. – Królowa ma zadanie dla nas.
Wszyscy zwrócili się w stronę Beryl. O dziwo kobieta nie złościła się na nich.
- Macie zebrać jak największą ilość energii. Ale przede wszystkim macie szukać Srebrnego Kryształu.
- Rozkaz Pani! – cała piątka skłoniła się nisko i zniknęła.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Do góry
Strona 1 z 1
Skocz do:  
Wyświetl posty z ostatnich:
Do góry
Napisz nowy temat     Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Regulamin